Kamerzysta się śmieje na filmie, a w domu płacze że on seks to tylko z ręką...

żałosny jest kamerzysta jak i kopulujący

Piwo dla gościa. Dał radę w takich warunkach. A dla tych pedałków pitol w kakałko.

Krótki filmik, a trafnie ujmuje upadek europejskiej cywilizacji. Nygusy i ciapki, próbują pokazać, że są lepsi od ludzi, którym to nie przeszkadza i nawet sami się poniżają, rypiąc się jak psy i pozwalając na kamerowanie.

j***ne zwierzęta.

Kamerzysta nigdy nie r*chał i nie wie co robią hue hue

Nawet taki zar*chał a ja nie

Grunt, ze zamoczyl A kamerzysta wrocil do domu i zwalil przy tym konia ze 2 razy.

Maja fantazje, dymać sie w zoo na wybiegu dla małp...

Przynajmniej puka I to w takich warunkach... ja mam problem jak kot na nas patrzy a tu - cóż za opanowanie

Jak trzeba, to trzeba

Grunt, ze zamoczyl A kamerzysta wrocil do domu i zwalil przy tym konia ze 2 razy.

A co, prawiczku, rzeczywiście myślisz, że sam fakt zamoczenia zrobi z ciebie bohatera, że wtedy dołączysz do elitarnego grona?


Serio czujecie się nobilitowani w jakiś sposób tym, że macie od czasu do czasu dostęp do c*pki, panowie pół-prawiczkowie? Na świecie jest pewnie gdzieś z 4 mld kobiet, w Polsce - jakieś 19 mln, w twoim mieście: około 50% .

Od kiedy to zwierzęta filmują ludzi?

http://www.sadistic.pl/zakleszczone-psy-vt109636.htm

tak mi sie przypomnialo :d