- Kochanie, tak sobie myślę…gdybym jutro umarła, jak długo czekałbyś zanim przespałbyś się z inną kobietą?
– Myślę, że z 10 lat.
– Aż tyle? Dlaczego?
– Pewnie po tylu mnie wypuszczą.
"– Pewnie po tylu mnie wypuszczą." - odebrałem to na sposób, że zmasakruje jej ciało, wiecie. Głowa nabita na pal i zbierac do osobnych pojemnikow, sloikow i innych tego typu schowkow jej np zaczynajac od paznokci, ucinajac palec po palcu, nadgarstek, wiadomo oczy musza byc wydlubane i zalane zielonym kislem w sloiku. Dlatego moga go zamknac na 10 lat, dobrze mysle ? Bo jest jeszcze jedna wersja bedzie tesknil i oszaleje czy ki ch*j sie z nim stanie i do psychiatryka.
- Kochanie, tak sobie myślę…gdybym jutro umarła, jak długo czekałbyś zanim przespałbyś się z inną kobietą?
– Myślę, że z 10 lat.
– Aż tyle? Dlaczego?
– Bo w więzieniu to mnie będą r*chać