Ja zawsze chciałem wyr*chać japonkę (nie żadną inną skośnooką ino japonkę) są takie słodkie trochę jak dzieci z downem. turczynkę j***łem, murzynki nie miałem okazji ale chyba bym się brzydził murzyni śmierdzą...
Kiedyś serwisy komputerowe praktykowały mycie płyt głównych laptopów pod wodą destylowana z "ludwikiem". Było to jedyne rozwiązanie, ponieważ nie było wtedy myjek ultradźwiękowych, albo kosztowały one zbyt dużo.
No na tym filmie mi jako serwisantowi trochę krwawią oczy