Zajebiste ma psy obronne. Wykręcają właścicielce ręce, a to ścierwo chodzi sobie wokoło. Jaką to trzeba być sp***oliną umysłową, żeby kupić sobie jorka czy inne takie gówno. Pożytku zero, tylko żre, sra i opiekować się tym trzeba. Kupienie takiego psa to tak jak by ktoś płodził sobie downa na zamówienie, a normalnego by nie chciał...
Zajebiste ma psy obronne. Wykręcają właścicielce ręce, a to ścierwo chodzi sobie wokoło. Jaką to trzeba być sp***oliną umysłową, żeby kupić sobie jorka czy inne takie gówno. Pożytku zero, tylko żre, sra i opiekować się tym trzeba. Kupienie takiego psa to tak jak by ktoś płodził sobie downa na zamówienie, a normalnego by nie chciał...