jak tam pojdzie zakazenie do kanalikow lzowych, to ja jej wspolczuje
Mam styczność z kotami od najmłodszych lat dla mnie to kot chciał się bawić i przykuły uwagę go długie rzęży, którymi ruszała podczas mrugania kot myślał że może uda mu się złapać je i temu wyj***ł z łapki.
Mojej ciotce prawie wyrąbał w ucho bo miała takie kolczyki gibające się pod uchem gdy pochylała się nad nim by zabrać talerz z ciastem albo tortem ze stołu.