Może mi ktoś wyjaśnić fenomen tych pseudo wyścigów pokazanych na filmie? To są kierowcy którzy pierwszy raz prowadzą samochód czy to po prostu kobiety w WRC. Jaki normalny kierowca wchodzi w zakręt poślizgiem i po kiego ch*ja? O ile mi wiadomo w całej zabawie chodzi o to żeby osiągnąć jak najkrótszy czas przejazdu a zakręty brane bokiem skutecznie to uniemożliwiają. Po drugie jakim trzeba być cepem, żeby dodawać gazu mając już i tak nadsterowny samochód i to jeszcze przy RWD.
@nepster
Na szutrze skręcanie samymi kołami jest mało efektywne, na odcinkach szutrowych w szybkich zakretach zarzuca sie samochodem, specjalnie wprowadzając go w poslizg, i dodaje gazu bo pomoga to pokonac zagret bez wypadania z niego(co czasani sie nie udaje).
Takie techniki stosowane sa od poczatku rajdow. Daje to lepsze wyniki, bo czesto zeby pokonac taki zakret bez poslizgu musieliby jechac duzo, duzo wolniej.