Własne więc nie było na pewno. Rozmowa z podczas jazdy z taryfą w Warszawie. Zacząłem nagrywać w trakcie ale i tak sporo dobrego. Na początku trochę słabo słychać ale potem już sama śmietana
Jak się można chwalić, że bzyka się k***y z pigalaka ? Facet albo stary brzydki kawaler i nic nie może wyrwać, albo żona mu nie daje.Przecież taka k***a każdemu pociągnie bez wyjątku.Jeszcze się tym chwalić obcemu facetowi żenuła.
Typowy dryndziarz / złotówa: zapasiony, w śmierdzącym swetrze z napisem "team boys", ale k***a z gadki to światowiec i jebaka. Gdyby krowa majtki nosiła, to by w życiu c**y nie widział, pajac j***ny...