Macie podaną szczątkową informacje. A jak prawda wyglada w ten sposób ze, chciała zaj***ć swoje dziecko od ojca który je bije albo ch*j wie co robi. W tych krajach podejżewam ze jest jak w muslimstwie, czyli chłop ma tylko prawa.
Czyli jak u zwierząt - silniejszy jest ważniejszy.
Gdzieś czytałem wzmiankę o tym, że "zahipnotyzowała" dziecko i miało być poświęcone czarnej magii... Ale kto tam ich wie... U nich za domysły się karze...