Materiał na żonę żaden, w ustach miała więcej ch*jów niż my frytek, ale i takie laski też są potrzebne. Przynajmniej jest co podotykać, czy na co popatrzeć .
A po prawej przypuszczalnie, patrząc po minie, coś w rodzaju jej chłopa. Współczucia, bo kto by chciał mieć idiotkę która pokazuje wszystkim rejony za które on codziennie płaci, żeby tylko on mógł oglądać.
Materiał na żonę żaden, w ustach miała więcej ch*jów niż my frytek, ale i takie laski też są potrzebne. Przynajmniej jest co podotykać, czy na co popatrzeć .
Ty jedyne co dotykałeś to pewnie te frytki o których piszesz
Co wy pier.lczie laska ma fajne bimbalki tylko opalone dziwnie przez co kształt sie wydaje dziwny, nie za duże nie za małe . całkiem jędrne widać ze skaaczą a nie wiszą