Książkowy przykłąd głupoty i braku wyobraźni. Żadnej gaśnicy czy nawet wody.

Mam piwo!!

Możemy tylko żałować że łatwo udało się ugasić płomienie

Prędzej bym pozwolił mu spłonąć żywcem niż bym zmarnował piwo na kretyna.

Hehehe, szkoda że takie małe uszkodzenia ciała.

czego ludzie nie robią żeby zaistnieć w internetach.. mi się podobało, też kiedyś rozpalałem w piecu benzyną, skończyło się w szpitalu na tydzień i poparzeniami twarzy drugiego stopnia, ale za to nic nie odbierze mi przyjemności przejechania się karetką
a teraz czekam na hejty
p.s. miałem wtedy ze 14 lat.. piękne czasy rozp****lu

ale dzięki kuracji ogniem wyleczył się z niedowładu nóg, wstał z wózka i zaczął chodzić! genialne!

jak można być tak tępym :/

Uzdrowili go podpalenie każdego postawi na nogi

Boże to cud !

Ale gaszenie butem palÄ…cego siÄ™ kolegi to spoko sprawa

Hahahaha
NFZ jak podłapie metodę to wkrótce w Polsce w wózkach będą tylko niemowlęta jeździły

szkoda ze debil nie splonal nie przekazalby wtedy swoich zj***nych genow...

A tak było blisko do nagrody Darwina

"AAAAAA Im on FIRE!!" Muzyka dla uszu ;D taki płonący debil, ciekawe czy dopiero w tedy się zorientował ze to ogień jest.