- Cyprian, coś taki smutny?
- Karwa fak, żona dobrała mi się do telefonu. I nie mam pomysłu, jak wytłumaczyć jej, że "Kasia-anal" w kontaktach to pani kierownik Katarzyna Walczyk z Działu Analiz?
Ja kiedyś w kontaktach miałem wpisanego "Perełeczka". Kumpla z roboty. Pamiętam że była afera z moją babą niezła. Zazdrosna była k***a i jej nie przetłumaczysz. Stare czasy.
powiedz, że
- to nie twój telefon (jeśli nie uwierzy)
- to nie twoja ręka wpisała numer (jeśli mimo to nadal nie wierzy)
- nie wiesz skąd się to wzięło (i nadal ma wątpliwości w twoją szczerość)
wystarczą słowa: jesteś najpiękniejsza, najmądrzejsza, tamta to k***a z działu analiz - pewnie sama wpisała swój numer aby nas poróżnić i zniszczyć naszą miłość...
większość kobiet uwierzy (albo zacznie mieć chociaż wątpliwości czy nie warto przemyśleć sprawy)
- a jak nie, to bierz tę Kaśkę z całą analizą i baw się dobrze