"Haha". a sk***iel sam na czerwonym przejechał!!
.
.
.
..
.





tak na czerwonym to już było przejechanie na czerwonym debilu

"Haha". a sk***iel sam na czerwonym przejechał!!
.
.
.
..
.





tak na czerwonym to już było przejechanie na czerwonym debilu

"Haha". a sk***iel sam na czerwonym przejechał!!
.
.
.
..
.





tak na czerwonym to już było przejechanie na czerwonym debilu

Miał zielone, na drugim sygnalizatorze, na końcu manewru miał pomarańczowe, a jakby nawet na drugich miał czerwone, tak jak twierdzisz, to jakby się nie zesrał, to i tak musiałby zjechać ze skrzyżowania, aby nie utrudniać ruchu kierującym, tym bardziej, bo nie ma tam "piechurów". Kierowca przejechał prawidłowo.
PS.
Pokaż mi gdzie ten sygnalizator na środku skrzyżowania, bo może tam byłeś osobiście, a być może, to ty na tym rowerku popie**alasz, a teraz nie chcesz się przyznać

"Haha". a sk***iel sam na czerwonym przejechał!!
.
.
.
..
.





tak na czerwonym to już było przejechanie na czerwonym debilu

Może to ty jesteś tym rowerzystą i to w dodatku daltonistą? To by wszystko tłumaczyło

"dla rowerzysty"? Naucz się deklinacji... Chyba, że jesteś z Białegostoku to rozumiem bo tam nawet na kościołach wiszą transparenty z napisem: "Jezu ufam dla Ciebie.'

@dwakilo
Karma dla psa, karma dla rowerzysty, dobrze odmienił.

Czym się karmi rowerzystów??

Ogólnie wychowywałem się w mniejszym mieście (około 30 tys mieszkańców i fakt, głupie babcie wjeżdżały rowerem z chodnika nagle na drogę) ale teraz mieszkając we Wrocławiu, mam ochotę zapie**olić tych rowerzystów, oni naprawdę k***a nie znają przepisów i ładują na czerwonym nawet na największych skrzyżowaniach..

Za kierownicą siedział Nelson z Simpsonów