18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Kara Śmierci

DFM • 2012-11-13, 16:07
Kara śmierci (kara główna, kara ostateczna, najwyższy wymiar kary) – kara polegająca na pozbawieniu życia sprawcy przestępstwa stosowana od początków istnienia prawa, różnie w zależności od krajów, systemów prawnych i epok, najczęściej za czyny uniwersalnie pojmowane jako zbrodnie takie jak zabójstwo lub zdrada stanu, ale także za drobniejsze przestępstwa, w tym skierowane przeciw mieniu lub nawet występki obyczajowe, jak cudzołóstwo. Była bądź jest też zapisana w prawach religijnych różnych wyznań. W polskim systemie prawnym nie obowiązuje od 1998.






Historia kary śmierci :

Kara śmierci była stosowana na całym świecie jeszcze za czasów, gdy prawo opierało się na zwyczajach i regułach kultury (prawo zwyczajowe). Stosowana w przypadku zabójstwa lub morderstwa, często była wykonywana przez rodzinę osoby zabitej.

Kara śmierci znajdowała się w obowiązujących prawach ludzkości na przestrzeni całej znanej historii. Prawo Drakona (621 p.n.e.) przewidywało karę śmierci za większość – nawet drobnych – wykroczeń. Karę śmierci zniosła, po raz pierwszy w nowożytnej historii prawa, Leopoldina – kodeks karny wydany przez wielkiego księcia Toskanii Leopolda Habsburga w 1786 roku, lecz dopiero w XX wieku tendencja do znoszenia kary śmierci znalazła wyraz w kodyfikacjach karnych większej ilości państw.

W 1977 organizacja Amnesty International rozpoczęła kampanię przeciwko karze śmierci. Do końca XX wieku większość państw demokratycznych zniosła karę śmierci. Obecnie kara śmierci stosowana jest głównie przez niedemokratyczne reżimy oraz USA, Japonię, Koreę Południową, Singapur, Tajwan, Malezję i Indie.

Kara śmierci w Europie:

Kara śmierci, obok kar okaleczających, była najczęściej stosowaną karą w średniowieczu. Jednak nawet rozmyślne zabójstwo nie zawsze było karane śmiercią, a na przykład grzywną (w Polsce pod nazwą główszczyzna), bo kara zależała od pozycji społecznej ofiary i sprawcy, w mniejszym stopniu od okoliczności zdarzenia. Poza tym kara śmierci orzekana była za szereg innych, drobnych czynów przestępczych. Głównym powodem tego był fakt, że przy braku więzień była ona jedynym sposobem na usunięcie ze społeczności jednostek w jakikolwiek sposób zagrażających innym. Drugim powodem była chęć przeciwdziałania przestępczości i zadaniu temu służyć miało publiczne wykonywanie egzekucji. Kryterium doboru czynów, za które groziła kara śmierci, zależało jedynie od tego, w jakim stopniu dany czyn był uciążliwy społecznie i jak bardzo rozpowszechnione było jego popełnianie (np. w XVI w. król Anglii Henryk VIII, wobec plagi drobnych kradzieży kieszonkowych, wprowadził karę śmierci za kradzież kwoty większej niż 13 pensów lub przedmiotów tej wartości).

Kara śmierci wobec osób, które popełniały przestępstwa niezagrażające w sposób istotny państwu, wykonywana była w sposób, który nie miał zadać im nadmiernego bólu. Wobec osób, których czyny w sposób istotny zagrażały interesom panującego, wykonanie kary śmierci odbywało się w sposób, który miał dostarczyć maksimum cierpienia, a publiczny charakter egzekucji miał być przestrogą dla widzów.

Stopniowo lista czynów zagrożonych egzekucją stawała się krótsza. Początkowo powodami tego były m.in. odkrycia geograficzne, które umożliwiły pozbywanie się jednostek aspołecznych (w szerokim rozumieniu tego słowa) w sposób inny, niż ich zabicie, tj. poprzez zesłanie do kolonii karnej, skąd po odbyciu kary nie było możliwości powrotu. W następnych wiekach, wraz z rozwojem gospodarczym większe wpływy do skarbca państwowego umożliwiły otwieranie więzień, w których winni drobnych przestępstw mogli odbywać karę. Równolegle postępował rozwój moralności w kierunku, który postulował ograniczanie egzekucji tylko do przypadków najcięższych przestępstw.

Na skutek powszechnej tendencji w drugiej połowie XX wieku do rezygnacji z kary śmierci wśród państw członkowskich Rady Europy, 28 kwietnia 1983 w Strasburgu uchwalono protokół nr 6 do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka z 1950, znoszący wśród sygnatariuszy karę śmierci w czasie pokoju. Dodatkowo, 3 maja 2002 r. uchwalono w Wilnie protokół nr 13 do tej konwencji, bezwzględnie znoszący karę śmierci, także podczas wojny (nie został on ratyfikowany przez kilku członków Rady Europy).

10 najbardziej okrutnych kar śmierci

10. Rzucenie na pożarcie dzikim zwierzętom
9. Ukamienowanie
8. Jad węża
7. Zrzucenie z wysokości
6. Pochowanie żywcem
5. Mazzatello
4. Wieszanie inaczej
3. Ukrzyżowanie
2. Krawat kolumbijski
1. Krwawy orzeł


Jeśli coś dla kogoś jest niezrozumiałe zapraszam do wujka Google ;)

Źródło : Tu & Tu

BurbonPL

2012-11-13, 21:17
Kara śmierci? Strata materiału roboczego. Lepiej takich ku*asów(którzy naprawdę na śmierć według większości zasługuje)wykorzystać do ciężkich robót społecznych na całe życie - zabić kolesia żeby miał wszystko z głowy? To chyba za proste.
Pierwsze podstawowe prawo - Nie zabijać. Jak zabije to kara śmierci(więc za zabicie - zabijamy; za nielegalne, robimy nielegalne) - to chyba nie tak powinno być.
To tak samo jak z popełnieniem samobójstwa - ludzie nie potrafią sobie poradzić z czymś w życiu, to się powieszą, skoczą z bloku, kulka w łeb(skoczą z okna :megalol: ) - a to jest przecież zbyt proste.
Zwyrodnialce, pedofile, mordercy etc, oni wszyscy powinni zapie**alać jak wół NA NAS w miarę moralnych i w porządku postępujących ludzi, a nie po prostu zostać zabici i z bańki.
Pozdro.
P.S - takie rozwiązanie jest też w miarę dobre, ponieważ czasem się okazywało że zabity koleś okazywał się niewinny.
P.S2 - jakby skazaniec chciał uciec to wtedy można strzelać :amused:

rusofil

2012-11-13, 21:35
Mam nadzieję, że Polska kiedyś dorośnie i przywróci się w niej karę śmierci, ale tak, by jej rodzaj nie zależał od statusu materialnego, pochodzenia i pozycji społecznej. Wszyscy powinni być k***a równi, jeśli chodzi o morderstwa, gwałty, pedofilię, złodziejstwo i oklamywanie wielkich mas ludzkich. I najlepiej, by egzekucje odbywały sie publicznie. To by nauczyło śmierdzieli zachowania.

rolerek

2012-11-13, 21:54
rusofil napisał/a:

I najlepiej, by egzekucje odbywały sie publicznie. To by nauczyło śmierdzieli zachowania.



No, z pewnością ta nauka przydała by im się na przyszłość ;)

rusofil

2012-11-13, 23:13
rolerek napisał/a:



No, z pewnością ta nauka przydała by im się na przyszłość ;)



Miałam na myśli innych, nie tych, co akurat byliby zajebywani.

Pa...........ek

2012-11-14, 00:17
rusofil napisał/a:

Mam nadzieję, że Polska kiedyś dorośnie i przywróci się w niej karę śmierci, ale tak, by jej rodzaj nie zależał od statusu materialnego, pochodzenia i pozycji społecznej. Wszyscy powinni być k***a równi, jeśli chodzi o morderstwa, gwałty, pedofilię, złodziejstwo i oklamywanie wielkich mas ludzkich. I najlepiej, by egzekucje odbywały sie publicznie. To by nauczyło śmierdzieli zachowania.

Masz na myśli system karania jaki istnieje w chinach? http://www.sadistic.pl/ostatnia-rozmowa-przed-egzekucja-vt125684.htm#1253029

xsl

2012-11-14, 08:56
Brakuje jeszcze podziału sposobów wykonania kar śmierci na kwalifikowane i zwykłe. Może szarpniesz się uzupełnić posta?

waro

2012-11-14, 09:50
Dodać należy Byka z Brązu

Byk z brązu (byk Falarisa, sycylijski, spiżowy) – jedno z najstarszych znanych narzędzi kaźni, którego jako pierwszy używał Falaris, tyran sycylijskiego miasta Akragas (Agrigento) w latach ok. 570–554 p.n.e. Fakt jego istnienia potwierdził i opisał Diodor Sycylijski[1]. Pierwotnie spiżowy byk miał pełnić rolę skomplikowanego instrumentu muzycznego, uświetniającego uroczystości odbywające się w świątyni.

Jednak jego konstruktor, Perillus, namówił Falarisa do wykorzystania go jako narzędzia kaźni, do którego przez górny zamykany otwór wkładano skazańców, a następnie pieczono ich żywcem, rozniecając ogień pod bykiem.

Krzyk ofiar był zniekształcany podczas przechodzenia przez przemyślnie skonstruowany modulator umieszczony w głowie byka i słyszany na zewnątrz jako ryk zwierzęcia.

Falaris, zdumiony pomysłem Perilausa, polecił mu wejść do urządzenia i zademonstrować, w jaki sposób ono działa. Naiwny artysta wszedł do środka, a tyran rozkazał zamknąć otwór i rozpalić pod bykiem ogień. Perillus, uznawany często za pierwszą ofiarę „byka z brązu”, w rzeczywistości został wyciągnięty zanim zdążył się usmażyć, a następnie na rozkaz tyrana strącony ze skały[2].

Gandalf8

2012-11-18, 18:12
W top 10 zapomnieliscie chyba o byku z brazu, w ktorym zamykano delikwenta a nastepnie rozpalano pod nim ognisko. Nie jestem pewien co bylo powodem smierci jednak moglo byc poparzenie, uduszenie lub przegrzanie. Byk byl tak skonstruowany, ze agonalny krzyk ze srodka brzmial jak ryk byka. Warte uwagi byly rowniez inne egzekucje z uzyciem ognia. Na przyklad zamykanie delikwenta (a wlasciwie kilku) w drewnianej klatce-kukle i palenie ich zywcem w srodku. Wbrew pozorom nie byla to szybka smierc (choc oczywiscie czas jest tu pojeciem wzglednym). Rowniez opisane w "Ogniem i mieczem" wieszanie na palach (przy okazji wykrecajac rece do tylu), smarowanie nog smola i podpalenie ich nie moglo nalezec do najprzyjemniejszych doznan. I wisienka na torcie- wbijanie na pal. Pomijajac fakt, ze ofiara mogla konac nawet pare dni (pal omijal najwazniejsze organy) to np. znany ze swojego upodobania do tego rodzaju egzekucji Vlad Palownik (zawdzieczajacy przydomek wlasnie temu upodobaniu) "rzezbil" powoli pale na oczach delikwenta dolaczajac meki psychiczne