18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Kąpiel błotna

TT4 • 2017-07-01, 06:15
...ta ostatnia.


remas11

2017-07-01, 10:58
ludzie to jednak idioci :/

matek87

2017-07-01, 11:00
Szkoda mi go ale na ch*j on tam skakał bez liny itp???

fashX

2017-07-01, 11:09
bardziej interesuje mnie, jakie są techniki wydostania się z takiego położenia (błoto). Oprócz liny nic mi nie przychodzi na myśl, w necie też tylko info o ruchomych pisakach, ale to inna bajka jest. Ciekawe czy mógł jakoś się wydostać gdyby odpowiednio się zachował :)

Policeman

2017-07-01, 11:13
Zauważ, że błoto jest mocno zbite i nie zapada się facet, do momentu gdy nie zaczyna wierzgać nogami i zmieniać konsystencję mazi. Pierwszy błąd. Drugi błąd, to próba pionowego wyjścia, tak jakby miał się podciągnąć i stanąć jak Jezus. Gdyby bardzo spokojnie starał się odchylać w kierunku ubitej ziemi, mając ręce w górze, może na sam koniec by się uczepił gruntu - nie wiem, ciężko powiedzieć.

Ważne jest też by drzeć mordę jak opętanym, a nie "och ojej". No k***a debil umarł po cichu. Serio, skok tam to był szczyt debilizmu, tak myślałem, ale nie wzywanie pomocy pokazało mi, że nie ma czegoś takiego jak szczyt debilizmu. Może ktoś gdzieś tam, 50-100 metrów dalej się przechadzał...nie wzywanie pomocy to tak jakby 2 raz wskoczył.

Nie wiem czy ja bym wyszedł, panika odbiera trochę rozum.

Crystecki

2017-07-01, 11:35
był gość, nie ma gościa

lamal

2017-07-01, 11:45
killua napisał/a:

raczej fake :) to boggy man ? :)



Zobacz na uciekające powietrze w ostatnich sekundach filmu, to wypchane powietrze z płuc. Raczej nie fake

DoubleBorger

2017-07-01, 12:37
@lamal, więc to nie był pożegnalny bączur?

Heyda

2017-07-01, 12:45
@fashX
Bear Grylls, który jak wiadomo jest p*zdeczką w porównaniu do przeciętnego sadola i ch*j że miał oglądalność na poziomie ponad 1 miliard swego czasu, pokazywał to w którymś odcinku. Z tego co pamiętam zasada była podobna jak z wj***niem się w przez cienki lód do wody, trzeba starac się wyciągnąć delikatnie i jak najbardziej na płasko rozkładając ciężar i można wtedy po tym pełznąć, dobrze jak jest do pomocy jakis większy patyk/gałąź dzięki której łatwiej wyciągniesz się. Taka szarpanina jak typ tutaj zaprezentował to właśnie najgorsze co można zrobić, już lepiej się nie ruszać wcale i czekać na pomoc, bo dlatego ruchome piaski są takie zdradliwe, że każdy nasz naturalny ruch próby wyrwania pogarsza sprawę. Pozdrawiam
EDIT:


Prosz

gomez1308

2017-07-01, 13:25
Imperator_Jan napisał/a:

Kasuje nagrania a kamerę wystawiam na OLX



BŁĄD!

1: Nagranie wstawiamy na Sadola
2: Sprzedjemy ją na OLX

POW667

2017-07-01, 13:38
Nagranie się kończy i go pewnie wyciągają

Xardas132

2017-07-01, 13:51
@POW667 W sumie zgodzę się. Nagranie kończy się w fajnym momencie, skoro był sam to kto przerwał, a skoro nikogo nie było to co, było ustawione, że po 9 minutach się wyłączy kamera? A skoro było przycinane to dlaczego ktoś to zrobił? Ja bym się z chęcią popatrzył w to błoto dalej 5 minut, żeby utwierdzić się w przekonaniu, że nie wylazł :D

~DMT

2017-07-01, 14:02
Widzę, że Sadolowi eksperci już poznali prawdę ;)

Ogarnąłem to rano, wstawiłem w komentarzu, ale później skasowałem i napisałem, że nie będę psuł zabawy (takie małe wyjaśnienie, dla tych którzy się zastanawiali, o ch*j mi chodziło z tym komentarzem) :amused:

Loaloa

2017-07-01, 14:20
A' propos powiedzenia, że chodzenie po bagnach wciąga. Na północy Holandii, w mieścinie zwanej Pieterburen (i pewnie nie tylko tam) organizowane są rekreacyjne wycieczki po bagnach zwane "wadloopen". Podczas odpływu morza łazi się po terenie pomiędzy groblami a rzeczywistą linią wody. Zważywszy na fakt, że jest tam niemal idealnie płasko, morze cofa się na ładne kilka kilometrów. I właśnie tam można spotkać ruchome piaski. Jak się po tym normalnie chodzi, wrażenie jest takie, jak chodzenie po mokrej plaży tuż przy linii wody. Wystarczy jednak zrobić kilka ruchów jakby się chciało podskoczyć, ale bez odrywania stóp od podłoża i jesteśmy po kolana zanurzeni w tym piasku o specyficznej konsystencji. Wyciągnięcie nogi jest dość trudne, podejrzewam, że po wj***niu się po pas może już być nieciekawie.

mazga50

2017-07-01, 16:11
Policeman napisał/a:

Wyobraźcie sobie to. Idziecie polem koło grzęzawiska i patrzycie, a tam fajna kamerka na statywie [ew. telefon]. Bierzecie do domu, odtwarzacie, a tam taki filmik. Co pierwsze robicie? Policja? Rodzina? Sadol?



Allegro? OLX? Lombard?

usion

2017-07-01, 19:44
Niepotrzebnie wierzgał i przechylił się na plecy, to go zgubiło i juz nie mógł się ponownie przechylić do przodu. Najważniejsze w takiej sytuacji to być jak najbardziej do przodu.