Witajacie sadyśći i sadystki, wrzucam zajwakę mojego kumpla aby zachęcić Was do ruchu oraz aby umilić czas tym, którzy już zapuścili korzenie przed kompami.
Nie robi to na mnie większego wrażenia. Jeśli chce zaimponować to niech założy GoPro i nagra jak biegnie i pokonuje przeszkody. Widziałem tylko kilka takich filmów w których gość biegał po dachach i sam nagrywał. Takie przeskakiwanie sobie w jednym miejscu jest dobre do ćwiczenia. Skąd mam wiedzieć że zrobił większość za pierwszym razem? To zwykła kompilacja UDANYCH momentów. Dlatego chce zobaczyć jak biegnie i pokonuje płynnie barierki, murki czy inne przeszkody. Wtedy można to nazwać FreeRunning. Na tym filmie są zwykle popisy