Sąd w Kairze skazał 4-letnie dziecko na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Chłopczyk został oskarżony m.in. o zabójstwo, zakłócanie porządku i niszczenie mienia publicznego. Wyrok opisał "The Jerusalem Post".
4-latek o imieniu Ahmed Mansour Karni został skazany razem ze 115 innymi osobami oskarżonymi o wzięcie udziału w zamieszkach sprzed dwóch lat. Protestowano wtedy przeciwko rządom prezydenta as-Sisiego. Oznaczałoby to, że Ahmed jako dwulatek dopuścił się zarzucanych mu czynów.
Mimo, że obrońcy przedstawiali sądowi akt urodzenia czterolatka oraz nagłośnili całą sprawę sędzia "nie przyjmował dowodów do wiadomości" - mówią adwokaci. - Sędzia nawet nie przeczytał akt - ocenia mec. Faisal a-Sayd.
Wyrok wywołał burzę w sieciach społecznościowych. Internauci krytykują egipski system prawny oraz powszechnie panującą korupcję - czytamy w "The Jerusalem Post".
I bardzo k***ajegomac dobrze ! Taki przyklad od malego zeby byc grzecznym
Ma...........ke
2016-02-21, 16:29
I dobrze k***a j***ć ciapaków "zabić k***a tych ludzi". A tak serio dobry spoosób kiedyś rosja carska za bunty wywoziła ocalałych razem z rodzinami na sybir chodziło o to żeby potomkowie buntowników nie wzniecali na nowo buntów i jestem za buntowników do 3 pokolenia razem z lewakami i socjalistami zamykać w lochu i nie dawać nic jeść.
Być może Kimowa Korea była zbyt sterylna do testów i władcy tego świata wybrali Egipt by zbadać jak zareaguje społeczeństwo na wprowadzenie kar za myślozbrodnie ;p
Zwyczajnie gościom w pierdlu brakuje małych chłopców, a żeby utrzymać się u władzy to trzeba smakowite kąski czasem podrzucić plebsowi. Ot tyle w temacie...
Czy można ufać Onetowi oraz Jerusalem Post? Wiecie nalatywanie na kraje arabskie; ISIS(słusznie), Iran, Palestyna, to jeden z przewodnich tematów szeroko pojętego mainstreamowi. Czy naprawdę uważacie, że gdziekolwiek skazano by czterolatka na dożywocie? Nie sądzę.