Ale co w tym dziwnego? Tak chodzą dzieci w przedszkolu. Lina, długi pluszowy wąż itp. Dorośniecie, zamoczycie, będziecie mieli dzieci to zobaczycie.
nie chce mi się czytać czy to już ktoś napisał ale w cywilizowanych krajach dzieci trzymają się tego "węża", a nie są do niego przywiązane. Ale widocznie to normalne w twojej kacapskiej rodzinie
Europejski człowiek stał się taki słaby. Dobrze, że jeszcze można zwracać uwagę dzieciom, które robią źle. Chociaż skoro na sadolu się tak oburzają... Czy wy tu przypadkiem nie powinniście być zimnej krwi?