No to ją wypożycz zamiast kupować skoro nie chcesz ryzykować.

Dla mnie książka zajebista, zresztą jak reszta Nesbo. Obok Mankella, Christie i Chandlera to mój ulubiony autor jednakże ile głów, tyle opinii, też się nasłuchałem o nim złego, zaryzykowałem i zdziwiłem się skąd te wszystkie ch*jowe opinie.

Ryzyk fizyk.

Kupiłem , nie spodobałą mi sie strasznie , nie dalem rady doczytać nawet do połowy mimo, że akurat lubie takie klimaty. Także spróbuj sobie sam bo teraz bedziesz miec dwie calkowicie rozniace sie opinie.

No to ją wypożycz zamiast kupować skoro nie chcesz ryzykować.

Dla mnie książka zajebista, zresztą jak reszta Nesbo. Obok Mankella, Christie i Chandlera to mój ulubiony autor jednakże ile głów, tyle opinii, też się nasłuchałem o nim złego, zaryzykowałem i zdziwiłem się skąd te wszystkie ch*jowe opinie.

Ryzyk fizyk.

Moim zdaniem naklejki "następca Larssona" uwłaczają panu Nesbo, bo norwega czyta się lekko, a przez szweda trzea przebrnąć w celu odkrycia fabuły.
"Człowiek nietoperz" to jego pierwsza książka, jest nieco słabsza od pozostałych. Polecam przygodę rozpocząć od "Czerwonego gardła".

Kupiłem, przeczytałem i nie żałuje, ale na drugą się nie skuszę.

No to ją wypożycz zamiast kupować skoro nie chcesz ryzykować.

Dla mnie książka zajebista, zresztą jak reszta Nesbo. Obok Mankella, Christie i Chandlera to mój ulubiony autor jednakże ile głów, tyle opinii, też się nasłuchałem o nim złego, zaryzykowałem i zdziwiłem się skąd te wszystkie ch*jowe opinie.

Ryzyk fizyk.

Zacząłem Nesbo od "Pierwszy śnieg"- polecam, bo akurat to mieli w Empiku a byłem przed jakąś podróżą. Teraz podchodzę do jego serii od samego początku, czyli Nietoperza