Śmiało można powiedzieć, że za jego śmierć ( o ile nastąpiła ) odpowiedzialni są dwaj kierowcy którzy go widzieli ale pojechali dalej.

Kojarzy ktoś muzykę z tła?

Już w przyszłym miesiacu w Polsce będzie to wina kierowcy, bo pieszy zawsze będzie miał pierwszeństwo...

Kolega Shazam kojarzy - Magic Fly, Space

Pierwszy kąt to zgazowanie gościa, drugi to moment wypadku.

Dziś rano ochroniarz w placówce zlokalizowanej w pobliżu stacji metra Gostiny Dvor w Petersburgu (która generalnie nie miała pracować w nocy z powodu wprowadzonych przestarzałych środków) zdecydował, że klient ma dość pisania na maszynie i robi za dużo hałasu. Wyprowadził 41-letniego gościa na zewnątrz, spryskując go w twarz kanistrem z gazem. Następnie mężczyzna wybiegł na Newski Prospekt, gdzie został potrącony przez 50-letniego kierowcę w subaru. Teraz ofiara w szpitalu jest w ciężkim stanie, a policja bada okoliczności tego wszystkiego.

Czyli ochroniarz sobie k***a wakacje w celi załatwił

Pierwszy kąt to zgazowanie gościa, drugi to moment wypadku.
Dziś rano ochroniarz w placówce zlokalizowanej w pobliżu stacji metra Gostiny Dvor w Petersburgu (która generalnie nie miała pracować w nocy z powodu wprowadzonych przestarzałych środków) zdecydował, że klient ma dość pisania na maszynie i robi za dużo hałasu. Wyprowadził 41-letniego gościa na zewnątrz, spryskując go w twarz kanistrem z gazem. Następnie mężczyzna wybiegł na Newski Prospekt, gdzie został potrącony przez 50-letniego kierowcę w subaru. Teraz ofiara w szpitalu jest w ciężkim stanie, a policja bada okoliczności tego wszystkiego.
Czyli ochroniarz sobie k***a wakacje w celi załatwił

czy ja jestem tak naj***ny ze nie mogę tego normalnie przeczytać?

Diduszko Dance?

kierowca chyba gorzej naj***ny od leżącego gościa.. albo ch.. wie gdzie oczy mieli

No teraz to już k***a na pewno o własnych siłach nie dojdzie.

gorczanska, matn__ dzięki wielkie, piwo leci

Kojarzy ktoś muzykę z tła?

Prekursorzy muzyki elektronicznej. Jeśli ktoś myśli, że był nim Kraftwerk, jest w błędzie. Byli nimi Space. To kawałek z połowy lat 70.