Gdy siedzę w autobusie i stanie przy mnie gruba laska, to ustępuję jej miejsca sugerując, że to z powodu ciąży.
A ona nie jest w ciąży, tylko jest gruba.
Jej mina bezcenna.
dobrze - z ulańców należy się śmiać i ich wtykać palcami: śmierdzą, zajmują więcej miejsca, sapią spalając więcej tlenu i ichnie choroby serca czy krążenia zżerają kasę z funduszu zdrowia, na który wszyscy się składamy. Pieniążki idą na przeszczep serca grubasa, zamiast na ratowanie jakiegoś dziecka.
Ja miałem kiedyś tak przypadkowo w jakimś sklepie. Jakaś babka była i wyglądała jakby była faktycznie w ciąży i się kręciła poza kolejką więc jak była moja kolej to powiedziałem żeby panią obsłużono przede mną bo jest w ciąży.
W każdym razie wyszło jak wyszło.