A pie**olicie, lepsze to, niż j***ne pranki od hamburgerów ustawione jak nic, przynajmniej reakcje ludzi można pooglądać i stwierdzić, że nie każdy jest przyj***nym knutem bez humoru.
Ty pewnie też jak i masa innych ludzi robisz w pracy z siebie downa przed szefem i ewentualnie klientami też po to, żeby się pierwszego hajs zgadzał...Zarabia w ten sposób, zamiast zbijać palety, j***ć na magazynie albo napie**alać stemplem w datownik od 8 do 16. Przynajmniej nie ma monotonii.
ale autor ostatnio obniżył loty ;(