Wspaniałe widowsko, jestem dozgonnie wdzięczny

Na końcu ten co go odblokował:
"Znowu na mojej zmianie!"

No tak, nie ma to jak ekstra przerwa w trakcie pracy.

E tam ostatni, plasterek się naklei i będzie mógł pracować, nawet zgłaszać tego nie trzeba, żeby po premii nie pojechali.

Kierownik na końcu wk***iony, będzie musiał zatrudnić nowego operatora.

Ale przyjdziesz jutro?

Jeśli można wejść do strefy niebezpiecznej pracującej maszyny to zdecydowanie jest ona zj***na.

Jeśli można wejść do strefy niebezpiecznej pracującej maszyny to zdecydowanie jest ona zj***na.

Jeśli się chce, to można ominąć wszystkie zabezpieczenia i postąpić wbrew wszystkim przepisom (i zdrowemu rozsądkowi). Na głupotę nie działa żaden przepis.

U mnie w fabryce był taki wypadek ...

Bo jak sie wchodzi do maszyny to się ją albo wyłącza, a jak sie nie da stawia sie kolegę przy włączniku bezpieczeństwa. ostatecznie wkłada sie jakąś fizyczną blokadę kawałek szyny czy cóś, zeby nas maszyna nie przerobiłą na sok z buraka.
A nie liczy sie na refleks może zdążę wyjść w czasie biegu.

Zanim się wejdzie do takiej maszyny zakłada się specjalną blokadę która fizycznie blokuje wyłącznik ażeby nikt go nie włączył a kluczyk posiada ten kto do niej wchodzi.

czujniki zawiodly bardzo czesto bagatelizowany element

Lasery pieprzone! zrobią wszystko by produkcję choć na 10 minut zatrzymać i się poopie**alać

Jeśli się chce, to można ominąć wszystkie zabezpieczenia i postąpić wbrew wszystkim przepisom (i zdrowemu rozsądkowi). Na głupotę nie działa żaden przepis.

Maszyna ma być idotodporna. Po to są normy bhp w projektowaniu maszyn.