To jest samochod a nie jakies koromesla ze swastyka na pokrywie zaworow. A co do takiego szarpania 30, to czesto przy wybierania piachu na wyspie jak sie nie przeciagnelo liny pod ciagnikiem i nie zaczepilo za belke podnosnika to czesto z trzydziestki dwie polowki zostawaly
To bardzo ciekawe co piszecie...
Szkoda tylko, że nikogo z was tam nie było... bo zarówno trzydziesta, przyczepka, drzewo, ziemia, jeep jest jednego właściciela i wywoził drzewo ze swojej działki, gdzie jest teren dosyć podmokły. A koleiny są temu, że to już był któryś tak kurs tego dnia. Dla kolegi który pisał, że kierowca jeepa jeździć nie umie bo tylko pi*dą atakuje: Ciekaw jestem jak ty byś taki ciężar wyciągał... ja tam byłem i widziałem co sie działo...
P.S. tej trzydziestki nikt nie rozerwie
Pod spodem szyna