18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Jedna cołaska albo wpierdol czyli naśladowanie Chrystusa

cholonek • 2017-10-27, 22:33
W niejakiej Osiecznicy (Dolny Śląsk) ksiądz proboszcz wziął sobie do serca poniższe przedstawienie Jezusa Walczącego do Końca i postanowił wziąć udział w mistrzostwach Polski w kulturystyce:

Ksiądz Kaproń po lewej:


Niestety jak donosi Gazeta Koszerna zwana również Gówno Prawdą "Ksiądz Artur Kaproń, proboszcz parafii w Osiecznicy, dostał upomnienie od biskupa legnickiego. Pokazał go TVN na mistrzostwach Polski w kulturystyce. - Wywołałem zgorszenie wiernych, za co ich przepraszam i proszę o wybaczenie - napisał Kaproń w oświadczeniu"

W sumie dlaczego siał zgorszenie... Bóg dał mu cialo, którego się nie musi wstydzić. Chyba, że oprócz Boga zadziałały jeszcze sterydy :D

Zastanawiam się czy zgorszenie wiernych wynikało z tego, że wziął udział w mistrzostwach, czy z tego, że pokazał go TVN. :D

pr...........as

2017-10-28, 23:26
kulturystyka to nie sport...

teken

2017-10-29, 08:53
zgorszenie wierny, bo ksiądz nie jest leniwą opasłą k***ą :homer:

niejestemrobotem999

2017-10-29, 11:32
przecież "ciało to swiątynia ducha", a ksiądz pokazuje, że ma zdrowo zbudowaną świątynie (chyba że wali jakieś sterydy i to pozornie zbudowana świątynia z lichego materiału). Cóż... wilk z bajki łatwo tego nie zdmuchnie.


biskup legnicki:




Czy widok siedzącego przy laptopie starego zatłuszczonego łba to nie jest dopiero zgorszenie ??

powoluku

2017-10-29, 14:22
Ksiądz z mojego liceum, tak ogarniętego i zachęcającego księdza do chodzenia na religie nigdy nie zapomnę. Nawet jak byłeś ateistą i tak normalnie można było iść na religie. Jedyny który nie pie**olił jakby pismo święte czytał. Normalnie coś poradzić w życiu potrafił i nie pie**olił jakby był w ch*j uduchowiony tylko normalnie po polsku mówił. Bardzo skromny człowiek na co dzień nie było nawet widać że przypakowany.

Nemayu

2017-10-30, 19:33
Przecież na lajcie możesz się wj***ć na lekcję religii u każdego "nauczyciela", byle do swojej klasy i cię nie wygoni. Gorzej, że na ogół zamiast lekcji, 45 minut pie**oli tylko do ciebie i o tobie kocopoły, więc lepiej nie. Odradzam.

ValVryj

2017-11-02, 01:52
powoluku napisał/a:

Ksiądz z mojego liceum, tak ogarniętego i zachęcającego księdza do chodzenia na religie nigdy nie zapomnę. Nawet jak byłeś ateistą i tak normalnie można było iść na religie. Jedyny który nie pie**olił jakby pismo święte czytał. Normalnie coś poradzić w życiu potrafił i nie pie**olił jakby był w ch*j uduchowiony tylko normalnie po polsku mówił.


A inni uduchowieni cię pie**olili jakby pismo śpiewali? :D
Cytat:

Bardzo skromny człowiek na co dzień nie było nawet widać że przypakowany.

I od święta sssię naoglądałeś do syta? :D

rsk1990

2017-11-05, 09:38
Osiecznica moje strony:) Za to ja przez rok w 3 klasie gimnazjum miałem "młodego" (ze 30 lat może ciut więcej) księdza na, którego lekje przynosiłem PSX i ciulaliśmy 45minut w THPS2 na punkty(tylko w hangarze i skateparku). Księdzu dawał rade a inna cześć klasy ogladała filmy na lapku i raz na jakiś czas normalna lekcja co by sie dyrekcja nie przyj***ła. Szkoda, że w ostatniej klasie się na niego załapałem.
Za to w podstawówce typowy stary gruby burak, co stawiał jedynki jak cie na mszy nie było i napie**alał po palcach wskaźnikiem za byle co :evil: .