mnie od tych filmików (które w wiekszosci wyglądają tak samo) bardziej interesuje historia jaka stoi za takimi zdarzeniami , bo to że ktoś opłacił tego dzieciaka zabójce w kasku to jest oczywiste
mnie od tych filmików (które w wiekszosci wyglądają tak samo) bardziej interesuje historia jaka stoi za takimi zdarzeniami , bo to że ktoś opłacił tego dzieciaka zabójce w kasku to jest oczywiste
Powinien opłacić mu zajęcia ze strzelania. Nie byłoby wtedy zabawy w Toma i Jerrego