Jakim trzeba być niedojebem żeby jechać na czołówkę a nie na pas awaryjny. Jakim trzeba być niedojebem żeby pod prąd wjechać. Kończy się inaczej niż myślałem ale też fajnie.
Czyżby baba ?
Te 2-3 kilometry da się przejechać. Jak mam zapie**alać 20km do następnego zjazdu, to czasem też pyknę poboczem