Ile to trzeba wypić, żeby takie głupoty odpie**alać? 3 promile?

Ile to trzeba wypić, żeby takie głupoty odpie**alać? 3 promile?

Niekoniecznie, bardzo chciał sp***alać, ale miał urwany lewy drążek.

Ile to trzeba wypić, żeby takie głupoty odpie**alać? 3 promile?

Ile to musi matka zjeść śniegu, żeby urodzić takiego bałwana ?

Promil (łac. pro mille – na tysiąc) – jedna tysięczna pewnej wartości liczbowej, zwanej podstawą.

Ile to trzeba wypić, żeby takie głupoty odpie**alać? 3 promile?

Albo być negroidem za kierownicą. Trzeźwym.

Europejski samochód zbyt skomplikowany dla hamburgerów

Ściąga mocno na lewo, nie kupiłbym.

Ile to trzeba wypić, żeby takie głupoty odpie**alać?

Nic. Wystarczy być debilem.
Pełno takich na drogach...

Nic. Wystarczy być debilem.
Pełno takich na drogach...

Albo babą.

Ile to trzeba wypić, żeby takie głupoty odpie**alać? 3 promile?

Wystarczy mieć dwa chromosomy X.

Albo babą.

Wystarczy mieć dwa chromosomy X.

Oho! Już się sadole rozbeczały Znam "baby", które jeżdżą lepiej od was Ale, jaką sobie wybraliście, taką macie

Ile to trzeba wypić, żeby takie głupoty odpie**alać? 3 promile?

Nigdy nie piłem promili, ile mają procent?

Oho! Już się sadole rozbeczały Znam "baby", które jeżdżą lepiej od was Ale, jaką sobie wybraliście, taką macie

Czyli nie znasz żadnej.

Ile to musi matka zjeść śniegu, żeby urodzić takiego bałwana ?
Promil (łac. pro mille – na tysiąc) – jedna tysięczna pewnej wartości liczbowej, zwanej podstawą.

Ty robisz z siebie durnia czy naprawdę nie skumałeś co miałem na myśli?

Nie odpowiadaj, przecież wiem że parujący klocek między Twoimi uszami, to nie móżg.

Zemst sąsiada, skądś to znam