Dobra ale już sie nie srajcie tym sokołowem, bo jak by was bieda przygniotła to byście wpie**alali jak sie patrzy.
Fajnie, super było przez pierwsze 2-3 dni od ujawnienia, a teraz każdy SOKOŁÓW PIOTRUŚ I KOCHAM GOTOWAĆ chociaż mama wam bułeczki do komputerka donosi... ehh...