Chłop sobie siedział jak normalny prawilny facet (bez baby) sobie trzepał a tu nalot i jeszcze strzelane bo u oficmajstra faja krótsza bo pomyslał że czarny gnat w łapie to broń.
Chłop sobie siedział jak normalny prawilny facet (bez baby) sobie trzepał a tu nalot i jeszcze strzelane bo u oficmajstra faja krótsza bo pomyslał że czarny gnat w łapie to broń.