No tak to jest prawda w Polsce wygladałoby to inaczej. Najpierw byłoby : "Co k***a, no co k***a ? No k***a ? k***a, masz jakis problem ? " Jeb z bani. Pozniej znowu "Co k***a" itd W efekcie zanim zgarnąłby ostatnia sztuke na pysk, to odeszliby juz na 50 m od automatu.
Jedliście tego batonika REESES ? Najlepszy batonik jaki jadłem ... wiecie może gdzie można go kupić w polsce? Kumpel ze stanów przywiózł i jest megaśny