Ktoś k***a w jakiś sposób sprawdził, że krowa smyrana po piździe się zatrzymuje (nawet nie będę się zagłębiać jak i dlaczego), potem ta osoba postanowiła nagrać film jak pieści krowy patykiem po cipie i jeszcze później stwierdziła, że podzieli się tym ze wszystkimi ludźmi na świecie a potem była druga osoba, która to obejrzała gdzieś, ściągnęła na dysk, wrzuciła na sadola i teraz my to oglądamy... i jeszcze ktoś dodał temat do ulubionych
@up żeby nie było, że się znam, ale ten "ktoś" smyra krowę między p*zdą a wymionami. krowa p*zdę ma zaraz pod sraką. łatwo się pomylić jak się jest miejskim szczurem.