Jak zapie**alasz po bezdrożach, to można podziewać się poślizgu, ale to, że wypie**oli furę w powietrze jakby stanął na beczce trotylu, to już bym się w ogóle nie spodziewał
Jak zapie**alasz po bezdrożach, to można podziewać się poślizgu, ale to, że wypie**oli furę w powietrze jakby stanął na beczce trotylu, to już bym się w ogóle nie spodziewał