To nie pluton tylko Am-241, przecież jest napisane w tytule filmu.



To nic nie da, no chyba że ktoś akurat trafi na ten kawałek i go skonsumuje. Ale to też go nie zabije, najwyżej mu trochę przypiecze flaki. Źródło w czujkach ma tak małą aktywność, że nawet jakbyś je sobie wsadził w dupę i poszedł na jakieś lotnisko to żadne bramki nic by nie wykryły.

Poza tym, nie skazisz wody wrzucając do niej jakiekolwiek źródło w stanie stałym.

Am-241 jest pochodnym plutonu więc w tytule nie widzę problemu
Co do reszty to się zgadzam!
Ci którzy myślą że tym kogoś zabiją powinni uważać na lekcji fizyki

Ameryk to nie pluton, więc lepiej zmień tytuł.

ale jest wytwarzany z plutonu, więc dużo się nie pomylił

Pamiętam jeszcze parę lat temu jak wycofywali te czujki ze statków bo k***a szkodliwe dla środowiska
Właściciele statków bulili miliony za utylizacje tego gówna

ta jasne - pluton...

dużo ludzi nadal pije z kranu

Dlaczego nadal? Sugerujesz, że postępowy człowiek powinien pić kupną wodę butelkowaną? Płacąc kilka tysięcy procent więcej za produkt najczęściej gorszej jakości niż ten płynący z kranu?

Ciekawe czy autor ma zezwolenie PAA do dłubania przy izotopach ?

Nazwanie ameryku plutonem jest takim samym nadużyciem, jak nazwanie rtęci złotem. Dla ciekawskich wikipedia: Transmutacja.