spadochrony dzielą się na okrągłe i prostokątne (skrzydła).
Spadochrony okrągłe mogą mieć szczeliny służące do sterowania (ten ich nie miał). Generalnie zakłada się żę okrągłe bez szczelin są niesterowalne.
Skrzydła wyglądają jak paralotnie i są łatwosterowalne.
Na tym glebojebie co on skoczył to nic się nie da zrobić.Tam gdzie wieje wiatr tam się leci-wiem bo sam skakałem na tym gównie,niby nie wiele bo 23 skoki i zawsze się zmieściłem w lotnisku a tu ewidentny błąd pilotów i typa na ziemi co naprowadza na kierunek.Natomiast spadochrony tunelowe(ok 40 skoków to już klasa sama w sobie, delikatne lądowanie i tam gdzie chcesz to tam się da polecieć, trzeba tylko pamiętać żeby lądować pod wiatr bo..
No właśnie nie, choć na coś w tym stylu wszyscy liczyliśmy
Chodzi o to że spadochron powiesił się na takiej wysokości że żołnierz na ziemie upadł tylko nogami, czyli że nie przypie**olił dupskiem w glebe no
k***a, ale to był stres i adrenalina. Ale jak się już wylądowało i sprawdziło że się żyje i jest się w jednym kawałku...
Można było naj***ć terminatorowi!
Edit:
Najlepsze było jak samolot za nami źle zrzucił i cała ferajna wylądowała na świeżo nawiezionym polu. Siedzieli potem 100m od nas z wiatrem, bo cali byli uwaleni w gównie