18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Jak się czuję gdy widzę kogoś palącego

Symeon • 2013-08-02, 15:49

Bugini

2013-08-02, 15:53
Czujesz strumień wody na twarz i lekkiego liścia

matbezpokory

2013-08-02, 15:58
Mógł mu chociaż przyj***ć tak, żeby spadł z krzesła ...

~Vuko

2013-08-02, 15:59
Symeon ch*j mnie to obchodzi murzynie jak się czujesz.

MichaU

2013-08-02, 16:00
Symeon napisał/a:

Jak się czuję gdy widzę kogoś palącego



Bugini napisał/a:

Czujesz strumień wody na twarz i lekkiego liścia



Czytaj ze zrozumieniem :chomik:

Bugini

2013-08-02, 16:15
Czujesz się jakbyś stał pośród drzew ze szlauchem a następnie uderzał z liścia, nie robiąc tego

90luckypl

2013-08-02, 23:57
k***a jeszcze parę lat temu można było w knajpach palić, ale teraz ch*j niszczyć palaczy... A ch*j wam w oczy i wiatr w dupę! Sami wciągacie białe specyfiki albo łazicie po miastach napie**oleni jak murzyn po pierwszym bananie.

tranzystor

2013-08-02, 23:58
Od takiej p*zdy dostać w twarz, to już na prawdę trzeba się poniżyć.

Ziarko

2013-08-03, 00:02
Dam tobie rade- zamknij dupę i nie wdychaj bo w przeciwnym razie smród przemieszcza Ci się po kręgosłupie do mózgu i oto tak rodzą się Twoje gówniane tematy.

skrimek

2013-08-03, 00:02
tranzystor napisał/a:

Od takiej p*zdy dostać w twarz, to już na prawdę trzeba się poniżyć.



Ale mu doj***łeś :O

artiee

2013-08-03, 00:15
ch*jtam, paliłem około 15 lat 2 paczki dziennie i nie przeszkadza mi teraz jak ktoś pali obok. Tylko c**om przeszkadza dym i zanieczyszczenie powietrza jak i efekt cieplarniany ;)

Zarammoth

2013-08-03, 00:17
90luckypl napisał/a:

k***a jeszcze parę lat temu można było w knajpach palić, ale teraz ch*j niszczyć palaczy... A ch*j wam w oczy i wiatr w dupę! Sami wciągacie białe specyfiki albo łazicie po miastach napie**oleni jak murzyn po pierwszym bananie.


No i ch*j, że łażą. Bo dopóki nie smrodzą innym (bo to śmierdzi jak gówno) to o co chodzi? Dziwne, żebym miał się cieszyć jak w knajpie siedząc, rozmawiając z kimś czy jedząc ktoś miałby mi w gębę dmuchać smrodem. Nie po to nie zaczynałem palić tego świństwa, żeby to wąchać. I dopóki tego nie czuje to możecie swoje własne zdrowie i kasę przepie**alać, no i cześć.

@up: A jak ci pierdnę pod ryj to też będziesz c**a jak będzie ci to przeszkadzać?

jejabig

2013-08-03, 00:21
Jednak, w przeciwieństwie do srefektu cieplarnianego - palenie to syf.
Libertarianin w środku mnie - niech naiwni samodestruktorzy palą, napędzają przemysł tytoniowy, ale jest to używka wyjątkowo swaggerska i społeczna, ile osób nie zaczęło palić, bo ziomki paliły? :wink:
Mało komu wystarczy kilka fajek na spróbowanie z ciekawości.