Wytłumaczymy Ci to łopatologicznie. Masz jedno życzenie i tym życzeniem może być tona ryb, bądź wędka. Co wybierzesz? Tonę ryb która Ci się kiedyś skończy, czy wędkę, którą będziesz mógł zawsze na bieżąco łowić świeże rybki? ;>
@up wybieram tonę ryb, za szmal z ryb inwestuję w alko, dz**ki i wędkę. Można też opie**olić ryby i zainwestować w kuter rybacki, a wtedy to już z górki