Historia klamie.

He he w dzisiejszych czasach HR w IT nie istnieje, biorą wszystkich jak leci, nawet ściemniaczy, alkoholików i narkomanów bo brakuje ludzi.

Takich jak wymieniłeś, to biorą Janusze biznesu do swoich "firm", które rozkręcili za kasę starych, albo przejęli w spadku. I płaczą, że nie mogą znaleźć ludzi do pracy.
W porządnych firmach nie ma z tym problemu, bo oferują takie zarobki, że specjaliści sami się znajdują.

Z tego co pamiętam, to ten żart powinien być starszy od węgla, tak ze 2 lata... Mogę się mylić o rok.

@2up, Masz coś do ludzi którzy założyli biznes za hajs starych moczoryju?

Szeryfian i Dexterous - widzę że nie chodziło się na lekcje historii, tylko łoiło winiasze w ogródku jordanowskim. Jakbyście bywali to byście wiedzieli do czego to jest odniesienie i czemu powtarza to przy każdym temacie który zakłada.O tempora o mores....

Nie wiem co to za winiasze tam łoiłeś w swojej wioseczce, ale ja z nauką bynajmniej problemów nigdy nie miałem .

A tak dla Twojej zaściankowej wiadomości - doskonale wiem dlaczego to robi, ale chyba nie wyłapałeś mojego sarkazmu, że on sam nie do końca wie .

Jeżeli jest to jednak przemyślane, nie pisze tak tylko po to, żeby być fajnym i uchodzić za "yntelygenta" lizanego po jajkach przez wieśniaczków Twojego pokroju, to tym większy ch*j mu w dupsko

O ch*j chodzi z tym kosowem?

O ch*j chodzi z tym kosowem?

Poczytaj sobie, nie będę tu elaboratu pisał. W każdym razie jak dla mnie, jeśli ktoś nie dostaje za to hajsu a nadal krzyczy Kosovo je Srbija, jest po prostu niedoj***ny.

HR w IT? Przej***ne, powodzenia w rekrutacjach .

to rozczarowanie gdy na sadisticu trafiasz na wulgarnego chama i prostaka takiego jak Dexterous...

nowi - nie zrażajcie się, tutaj naprawdę można czasami przyjemnie podyskutować

Szeryfian i Dexterous - widzę że nie chodziło się na lekcje historii, tylko łoiło winiasze w ogródku jordanowskim. Jakbyście bywali to byście wiedzieli do czego to jest odniesienie i czemu powtarza to przy każdym temacie który zakłada.O tempora o mores....

Wiemy o co chodzi, jednak mimo to darowałby sobie choć dobrze wiem, że powiedzenie to ma sens gdy jest non stop powtarzane, ale niech sobie da siana, dobrze?

Co do nauki. W szkole nam nic o tym nie mówiono za naszych czasów, sam się tego dowiedziałem.