Czeski piosenkarz i satyryk Ivan Mladek, który nieoczekiwanie dzięki internetowi zyskał w ciągu kilku ostatnich dni niesłychaną popularność w Polsce, rozważa nagranie piosenki "Jożin z bażin" po polsku.
"Kilka dni temu otrzymałem informację, że jakiś Polak umieścił w polskim internecie nagranie czeskiej telewizji z piosenką Jożin z bażin i dodał do niej polskie podpisy. Wybuchło wokół tego jakieś nierzeczywiste medialne i ogólne szaleństwo" - mówił cytowany przez czeski portal bulwarowy super.cz sam piosenkarz.
"Trudno mi uwierzyć, że dzieje się tak 30 lat po tym, jak utwór pojawił się na świecie. Spotkamy się więc z przedstawicielem wydawnictwa B.M.S., w którym wydałem swoją ostatnią płytę i poważnie będziemy zastanawiać się nad nagraniem piosenki Jożin z bażin po polsku" - podkreślił Mladek.
okazuje sie ze Jozin podbija Polske niesamowicie. Wczoraj jacys ludzie na przystanku to nucili... ale oczywiscie smieszne jest czeskie polskie straci klimat i chyba to kaczka dziennikarska...heheh
Ja bym chciała mieć tę piosenkę jako mp3 A co do polskiej wersji to też nie jestem przekonana. Co oryginał to oryginał. Zwłaszcza po tylu latach to będzie inaczej wszystko wyglądać...
Żona mnie strasznie zmarudziła, że musi ich mieć na komórce. Gdyby ich w faktach nie pokazali, pewnie nie było by takiego boomu na ich twórczość