Co jak co, ale bardziej humanitarne od obcinania łbów. No i ryby sobie podjedzą. Nie wiem czy wiecie, ale na zimę ryby uciekają do ciepłych krajów, ale niektóre zostają, bo nie chcą rodziny zostawiać i właśnie takie trzeba dokarmiać. Wiem, co mówię, jestem ichtiologiem