Pierwszy rzut oka na miniaturkę i myślałem, że to wysmarowana olejkiem dupa. Miał być wzwód, skonczylo sie na zawodzie
Niestety to tylko wypadkowa wyr*chania rury kanalizacyjnej w szalecie publicznym przez wykwalifikowanego murzyńskiego hydraulika dokonującego "naprawy" zgodnie z obowiązującymi standardami rzemiosła jakie reprezentuje. Warto dodać, że uprzednio wraz z kupą wydalony został tasiemiec w rui. Ponoć mówi dziękuję kiedy defekacja cech*je się niepełnym trawieniem - mistyczna uczta bogów tasiemcowych.