Slaba jakosc, wiec trudno rozpoznac marke, ale sa to szczudla pierwszej generacji, tj, sprezyna w "lydce", tam tez regulacja sily odbicia, w zaleznosci, czy Cie ciagnie do tylu, czy do przodu I mala platforma, jesli nie masz butow z twarda podeszwa, bola stopy. Od lat z takimi pracuje(tj. tylko jak plastruje sufity), "dwojki" maja jedna "kosc" i sprezyna jest miedzy "stopa" a "piszczelem", podobno sa ciezkie, ale i platforma pod stope znacznie wieksza wiec bardziej komfortowe. Ogolnie, bardzo przydatne w budowlance narzedzie. P.S. Pierwszy post, choc to pewnie nikogo nie obchodzi, ale chcialem sie przywitac i wszystkich goraco pozdrowic. Zeby tradycji stalo sie zadosc, prosze o "pojazd" i "pocisk"