18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Interview przy użyciu Google Glass

namo • 2013-08-12, 14:09
Jak będzie wyglądała rozmowa kwalifikacyjna przy użyciu Googlowkich okularów.


robson101

2013-08-12, 20:41
cyce na swoim miejscu :) reszta też ok :)

demz

2013-08-12, 20:46
fantomasik, ahh bo czytam te Wasze komentarze i mi się już "nazwa" do łba wpoiła. Chodziło o słowa obce i polskie. Bo w moich tematach też się przypie**alają, że piszę "prank" albo "easter egg" i już mi się śmiać chce, bo to się pojawia w co drugim temacie już. :D Ale jak ktoś nie umie pisać w swoim ojczystym języku (np. błędne użycie "tę", "tą") to jest wszystko spoko i takich debili się broni. :P

sernik0001

2013-08-12, 20:50
Fajny bajer ale jak nie będzie mierzył mocy mojego przeciwnika jak w Dragon Ball'u to nigdy nie kupie ;)

głodny_toster

2013-08-12, 20:55
demz napisał/a:

fantomasik, ahh bo czytam te Wasze komentarze i mi się już "nazwa" do łba wpoiła. Chodziło o słowa obce i polskie. Bo w moich tematach też się przypie**alają, że piszę "prank" albo "easter egg" i już mi się śmiać chce, bo to się pojawia w co drugim temacie już. :D Ale jak ktoś nie umie pisać w swoim ojczystym języku (np. błędne użycie "tę", "tą") to jest wszystko spoko i takich debili się broni. :P




Nie myli się tylko ten, kto nic nie robi. A zapożyczanie i wpie**alanie na siłę angielskich słów do języka polskiego, coraz bardziej razi w oczy.

demz

2013-08-12, 21:02
fantomasik, no przyznam Ci rację, że ten "interview" mógł przetłumaczyć, ale wydaje mi się, że to wynik zwykłego lenistwa, bo z tagami też się nie postarał. Tak, jak tutaj się zgodzę, tak już dopie**alanie się do takiego "prank" czy "easter egg" w innych tematach, to już zwykłe czepialstwo i przesada. ;)

ne...........95

2013-08-12, 21:06
"easter egg" faktycznie trudno przetłumaczyć i można by to podciągnąć pod część słownictwa internetowego, ale pisanie "prank" zamiast "dowcip" - do tego z czystym sumieniem można się przypie**olić, i nie będzie to nieuzasadnione :)

Harlem

2013-08-12, 21:15
Ja bym "easter egg" przetłumaczył jako "jajko niespodzianka", bo z pisanką ma to niewiele wspólnego ;P
Ewentualnie "a kuku"

DariusQ

2013-08-12, 21:15
po usłyszeniu dźwięku wiadomości na fb przełączyłem kartę :-D

Voodoo96

2013-08-12, 21:22
Można to kupić trzeba zaktualizować zdjęcia biustów w które patrzałem a telefon jest nie poręczny

nymeria

2013-08-12, 21:23
spodziewałam się kanapy... albo Jamesa Deena -.-

pawel997402

2013-08-12, 21:28
ile za takie coś? i gdzie kupić mam 1.20 zł

ellsworth

2013-08-12, 21:43
fantomasik napisał/a:




Nie myli się tylko ten, kto nic nie robi. A zapożyczanie i wpie**alanie na siłę angielskich słów do języka polskiego, coraz bardziej razi w oczy.


Powiedziałbym, że wręcz przeciwnie. Raziły to może 70 lat temu i wymyślano na siłę polskie odpowiedniki (np. konkurs na słowo 'samochód' w II RP), teraz angielskie słowa wchodzą wręcz z automatu albo w oryginalnej pisowni, albo lekko zmienione zgodnie z polską wymową. Nikt nie tworzy nowego słowa na komputer, czy walkmana.

Jest to proces odwrotny do pierwotnego wyróżniania się poszczególnych języków ze wspólnego języka indo-europejskiego. I bardzo dobrze, bo na ch*j nam więcej niż jeden język na świecie??

demz

2013-08-12, 22:07
neo_1995 napisał/a:

(...) ale pisanie "prank" zamiast "dowcip" - do tego z czystym sumieniem można się przypie**olić, i nie będzie to nieuzasadnione :)



No i to tylko świadczy o tym, jak język polski jest ubogi, ponieważ "prank" ma szersze znaczenie niż nasze zwykłe "dowcip".

jejabig

2013-08-12, 22:15
Na taki ch*j, że język odzwierciedla w dużej mierze kulturę, zwyczaje i wiele innych unikatowych cech narodu, który nim włada, a różnorodność jest dobra... :roll:

saszelqq

2013-08-12, 22:26
Czy tylko ja czekałem aż się rozbierze do rosołu? :D