W kwestionariuszu zgłoszeniowym na kosmonautę w rubryce płeć były do zaznaczenia tylko dwie opcje;
- Mężczyzna.
- Kobieta.
Nowocześni i postępowi pretendenci na astronautów skorzystali z chętnej do pomocy
miejscowej policji w celu rozwiązania i ustaleniu tej pozornie problematycznej kwestii.
na ch*j wpompowywać miliardy żeby strzelić taką popisówkę? Kiedy amerykanie "stawali na księżycu" wszelakie bezzałogowe sondy, lądowniki i roboty śmiało już wtedy mogły lepiej wyręczać ludzi a dziś o krotność sprawniejsze od tych z lat 70 tych nie tylko to robią ale za cenę ułamka kwoty ludzkiej ekspedycji na księżyc. Wiem prestiż na świecie, oki... ale tym smoluchom życzę żeby im coś nie pykło i indyjska załoga nie mogła już wrócić z księżyca