Najgorsza jest nieczułość i brak reakcji. Nic nie odpowiada. Nie odzywa się. Nie spojrzy nawet. Traktuje jak powietrze. To śmierć związku… pora na rozstanie.
A tu? A tu widzę ogień, widzę emocje. Jest szczery żal, wściekłość. Jak to mówią nieustanny konflikt jest istotą demokracji. Miło popatrzeć jak komuś jeszcze cokolwiek zależy na związkach.
baba wpie**ol za nic nie dostaje i ona o tym wie... chyba ze to patola a to nie wygląda na patole na przyszłość deskoterapia przynajmniej czasem wychodzi niezły efekt na Harda