Cycki obiecujące, dziary ch*jowe.

to jest właśnie to: jeździłem motorem przez 4 lata, ileż razy miałem sytuację kiedy paniusia z podporządkowanej wymuszała a później o przepraszam, osiwiałem przez te 4 lata i sprzedałem jednoślad, tępe p*zdy siedzące nosem w smartfonie zabijają ludzi

10 lat jazdy na moto i powiem jedno... po zachowaniu na drodze jestem w stanie bezbłędnie wytypować płeć kierującego i to czy aktualnie używa telefonu.
A sytuacje w stylu "zjazd do prawej krawędzi jezdni z prawy kierunkiem po czym gwałtowny skręt na miejsce parkingowe w lewo" i teksty "przepraszam, jestem kobietą" też już przerabiałem.

Same p*zdy ,to wy jak dla was ,motor to od razu motop*zda , to na h*j w auta wsiadacie przy 60 km na h możecie. W autop*zdacznym aucie w p*zdu tak samo stracić życie haha autop*zdy myślą, za jak im druga autopozida wjedzie też 60 h na czołówkę to przeżyjecie, a taki h*j miazga tak samo z was autop*zdy zostaję i h*ja wam daje karoseria , j***ne autop*zdy

O ja pie**olę, ale bełkot
Weź wytrzeźwiej i napisz to jeszcze raz po polsku.

W ramach przeprosin mogła mu chociaż obciągnąć

Trzeba było szybciej zapie**alać, czasu na reakcje byłoby jeszcze więcej.
Wina ewidentnie u obu uczestników. No ale trzeba zapie**alać...

hehe mi tam nigdy nikt nie wymusił tzn. nie aż tak hardcorowo, pojechałem w bieszczady tam traski i zakrętaski. ... zrobiłem takiego szlifa, że mi kopytka się obracaly jeszcze godzinę po wpiyerdolyenu się nasyp przy paintballu w solinie. btw. adrenalina jest spoko ale ból przychodzi po parunastu sekundach. A ... i wtedy jeszcze zsikałem się w karetce po zdjęciu buta.

k***a panowie,.... Jeszcze nie kupiłem a już bym sprzedał

Mi jedna wyjechała. Ledwo wyhamowałem, to wyskoczyła klękła ze złożonymi rękami i przepraszała...

to jest właśnie to: jeździłem motorem przez 4 lata, ileż razy miałem sytuację kiedy paniusia z podporządkowanej wymuszała a później o przepraszam, osiwiałem przez te 4 lata i sprzedałem jednoślad, tępe p*zdy siedzące nosem w smartfonie zabijają ludzi

Racja ale fakt że spora część motocyklistów zapie**ala ponad limit prędkości i to grubo też robi swoje. A potem zdziwieni że ich ktoś nie zauważył, o ile przeżyją.

nieładnie tak przeklinać w miejscu publicznym

Na motorze oczekuj nieoczekiwanego.