Nie rozumiem czemu ludzie patrzą na to co się dzieje w naszym kraju i nie reagują. To, że jest źle powszechnie wiadomo (w mediach co chwilę możemy natchnąć się na różne absurdy w naszym państwie) ale wymienianie kolejnych przykładów gówno da. Przecież jak coś nie ma sensu to powinno się to zmienić. Np. wiadomo, że jeśli będzie jak jest to w przyszłości nie starczy pieniędzy na emerytury. I czy ktoś próbuje coś z tym faktem zrobić? Niedługo zmienią się rządzący i dla tych co teraz są nie będzie to już problem bo to nie oni będą wtedy przy korycie. Tylko to się dla nich liczy, dobro państwa nic nie znaczy. A przecież właśnie o to dobro państwa chodzi w rządzeniu. Trzeba patrzeć daleko w przyszłość. Ludzie powinni wreszcie zrozumieć, że system nie zawsze będzie się o nich troszczył i pewnego dnia to wszystko może paść. Trzeba wreszcie skończyć z tymi "politykami", kłamstwami i absurdami jeśli w Polsce ma się coś zmienić. Trzeba konkretnie działać a nie wiecznie narzekać!
Polska i Polacy się przebudzą - uwierz mi, ale to jeszcze niestety nie ten czas.
Jednak kiedy już nadejdzie nie będzie przebaczenia dla układów, złodziei i tych pie**olonych nierobów co tylko mącą ludziom w głowach mamiąc ich obietnicami, a później robiących to co wszyscy ich poprzednicy