Na tym gównie prędzej czy później musisz wyj***ć się na ryj nawet jadąc prawidłowo.
Połączmy polskie drogi / chodniki z kątem główki ramy 90 stopni, małymi wąskimi kółeczkami, sztywnym zawieszeniem i nogami wyprostowanymi w kolanach.
Nic dziwnego że ta moda szybko mija, do pierwszej gleby i nara.
(Pomijając fakt że dorosły facet na hulajnodze wygląda jak skończony pedał..)