@Velture ale wytłumacz mi fenomen nie posiadania wspomagania?
Przecież samochody kiedyś nie miały i jeździły. Mam ibizę 6L, z elektryczno hydraulicznym wspomaganiem i jest tam taki volkswagenowski ficzer, że jak na maksymalnym skręcie przytrzymam kilkanaście sekund to wspomaganie się potrafi wyłączyć. Wystarczy zgasić i będzie z powrotem, ale póki o tym nie wiedziałem dwa czy trzy razy zdarzyło mi się jechać kilka kilometrów bez wspomagania. Fakt, kierownica chodziła w ch*j ciężko, trzeba było się przyłożyć, ale w żdanym wypadku nie wpłynęło to na to jak prowadziłem pojazd.

Jest coś o czym nie wiem, a powinienem?

Co mam tłumaczyć? Przyzwyczaja się ktoś do wspomagania i głupieje przy jego braku.
Hamulce też kiedyś DAAAAAWNO temu były bez wspomagania.

Chodzi mi o typa co jeździ ze wspomaganiem i nigdy nie jechał bez. Przy jeździe poza miastem to ryba czy masz wspomaganie czy nie ale w mieście przy prędkościach korkowych podczas skręcania p*zdusie w rurkach nie mają pary w łapach aby skręcić.

Sam kilka razy byłem za holowanego pomimo, że podjeżdżałem jako holujący i z doświadczenia wiem, że są ludzie którzy bez wspomagania nie potrafią skręcać bo braknie im sił i płaczą, że ciężko.

O to mi chodziło.

@waloos
Uklady bez wspomagania mialy inne przelozenie, kierownice tez byly wieksze. Sprobuj w aucie usportowionym z mala kierownica, ktora ma 1.5 obrotu od oporu do oporu ruszyc kierownica bez wspomagania to sie przekonasz.

@waloos
Uklady bez wspomagania mialy inne przelozenie, kierownice tez byly wieksze. Sprobuj w aucie usportowionym z mala kierownica, ktora ma 1.5 obrotu od oporu do oporu ruszyc kierownica bez wspomagania to sie przekonasz.

ktory sportowy samochod ma przelozenie 1.5 obrotu?

@waloos
Uklady bez wspomagania mialy inne przelozenie, kierownice tez byly wieksze. Sprobuj w aucie usportowionym z mala kierownica, ktora ma 1.5 obrotu od oporu do oporu ruszyc kierownica bez wspomagania to sie przekonasz.

Wiem, że układ z wyłączonym wspomaganiem chodzi ciężej od takiego bez wspomagania. Jechałem kiedyś Cinquecento i całkiem fajnie się kręciło, na pewno lżej niż wtedy kiedy mi się wyłączyło wspomaganie w Ibi.

A co do samochodów sportowych, to ile takich jeździ po drogach? Niewiele.

Xpl1337
Teraz nie pamietam. Ja mam w alfie 1.7 obrotu