Witam drogich użytkowników Sadola, to mój 1 post ale wydaję mi się że historia która wam opowiem jest w miarę ciekawa
Piątek gdzieś pół roku temu, akcja dzieje się w Częstochowie na dzielnicy Raków(tubylcy wiedzą co ta dzielnica, generalnie łatwo dostać), godzina około 22:45 jeszcze piątek to raczej o tej godzinie kieruje się do jakiegoś klubu. Spotykam się z znajomymi w mieście to niestety dojechać muszę sam, kieruję się na przestanek, idę po w miarę długiej alei pokoju i zaczepia mnie dwóch gości(jeden koks, drugi raczej normalny), generalnie myślę sobie niestety ale portfela albo twarzy już nie mam. Typ bardziej koksu podbija z opcją dania mi darmowego wpie**alu, już generalnie przestraszony zbytnio nie wiem co robić usłyszałem
"EJ GRUBY TEGO NIE KLEPIEMY, ZNAM RYJ Z KOŚCIOŁA", gdy to dosłyszałem raczej nie wiedziałem co robić, zdecydowałem jak najszybciej się oddalić , z tego co kojarzę tą osobą która mnie "uratowała" był ministrant!
Nie... k***a nie. Co druga odpowiedź to jakaś pierdoła zaczerpnięta żywcem z otchłani internetu, reprezentująca gówno, a nie poziom prawdziwego komentarza.
Sytuacja Sadola- do pozazdroszczenia- usługi dentystyczne są dziś w cenie, a "łaska" i "litość" coniektórych troglodytów sięga koniuszków serca.
A kto da ten pedofil i murzyński pało-opie**alacz.
wl...........zu
2013-09-14, 01:34
Fragless napisał/a:
A kto da ten pedofil i murzyński pało-opie**alacz.
Kwestia wiary jest osobista. O gustach się nie dystkutuje. Ale łączenie Slayera z opie**alaniem murzyńskiego prącia- a tymbardziej łączenie go z pedofilią, jest dla mnie równoznaczne z utratą szacunku do tejże osoby.
Ach ten nasz Raków Pamiętajcie jak jedziecie do Cze-wy to zawsze odpowiadajcie, że jesteście za Rakowem, bo Włókniarzyki czy siatkarzyny z AZSu są raczej mniej "agresywni" ;P
Jesteś medalikiem, giń! Częstochowa, Sosnowiec a potem Radom - największy k***idołki w kraju, które powinny zniknąć z mapy Polski - to prosta recepta, żeby nasz kraj stał się normalny! Eksterminować ludność tych j***nych dziur i jest pięknie!
Ps.Raków to nie jest najgorszy rewir medalikarni, więc tak nie strasz - ostatni grosz, pozdrawiam
@panchamityle a ty patałachu skąd jesteś że śmiesz kogokolwiek eksterminować? słoiczek z warszawki? a może po prostu zwykły wsiur który w życiu cywilizacji nie widział? od Częstochowy i wszystkich jego mieszkańców, serdeczne WON!
W tam pie**olicie. Tyle lat chodziłem do szkoły w Częstochowie i nigdy po ryju nie dostałem .
A zdarzało się włóczyc i po rakowie.
Nawet parę razy nocą.
Jak dla mnie to wszystko zależy czy ktoś jest pozazdroszczenia czy nie.
Niestety ale czy tego chcecie czy nie nasi dresiarze wyczuwają strach na odległość .
Ja tam nigdy nie miałem takich problemów,bo nikogo się nie boję.
Tak wiem ze kiedyś przy odrobinie szczęścia czeka mnie za to kosa w żebra. Ale co zrobić .