już Jędrek dawno temu tłumaczuł że żadnych skrzydeł nie nosili..a oni dalej swoje....
już Jędrek dawno temu tłumaczuł że żadnych skrzydeł nie nosili..a oni dalej swoje....
Ja pamietam z podstawowki ze te skrzydla mialy odstraszac konie przeciwnika w wyniku czego przeciwnik nie mial kontroli nad swoim koniem i mozna go bylo wtedy sklepac.
Taaa kolejna bujda Bitewny zgiełk i tętent kopyt do tego krzyki szarżujących. Ludzie proszę. Na chłopski rozum. Szum skrzydeł miał być słyszalny? Zresztą w okół przeważnie była artyleria.. Koń nie bał się armat a bał skrzydeł. heh
już Jędrek dawno temu tłumaczuł że żadnych skrzydeł nie nosili..a oni dalej swoje....